Rozmowa z Izabelą Seweryn, Liderem Wydziału Produkcji Próbek
- Promar jest firmą obsługującą największe zakłady z branży spożywczej. Transporty wyjeżdżające do klientów mierzone są tonami. Ale wśród wielu działów i pionów ukryty jest jeden o zupełnie innym charakterze.
- Tak to prawda. Jesteśmy Wydziałem Produkcji Próbek – jak sama nazwa wskazuje, operujemy zupełnie innymi ilościami. Maksymalna wielkość partii produkowana w naszym wydziale to 20 kg.
- Do kogo wędrują takie ilości produktów?
- Klienci są różni. Są to duże zakłady, które przed uruchomieniem seryjnej produkcji muszą wykonać próby technologiczne lub smakowe na linii produkcyjnej - jest oczywiste, że do wykonania takich prób potrzebują niewielkiej ilości towaru. Klientami naszymi są również małe, lokalne, często rodzinne zakłady, prowadzące produkcję na zdecydowanie mniejszą skalę i zużywające mniejsze ilości mieszanek.
- Promar jest producentem dodatków dla przemysłu spożywczego. Jaki rodzaj dodatków jest produkowany w ramach Waszego wydziału?
- Każdy z produktów znajdujących się w naszej ofercie może być produkowany w różnorodnych partiach. Od dużych, 1000 kg, aż do niewielkich ilości i wtedy produkcja odbywa się w naszym wydziale. Każda grupa asortymentowa: mieszanki smakowe, paniery, zioła, posypki do snacków, środki funkcjonalne – mogą być u nas wyprodukowane. Możemy produkować mniej lub bardziej skomplikowane receptury - od kilkuskładnikowych, aż do najbardziej skomplikowanych – te mogą się składać nawet z kilkudziesięciu surowców.
- Czy organizacja Waszej pracy różni się od pozostałych działów?
Podlegamy dokładnie tym samym procedurom, co pozostałe wydziały – wyróżnia nas jednak krótszy czas realizacji zleceń. W dziale pracuje 8 osób i jesteśmy tak zorganizowani, by maksymalnie skracać czasy realizacji zlecenia, gdy jest to konieczne. Częste są sytuacje, gdy klienci lub dział R&D testują u nas smaki czy zastosowania naszych mieszanek i potrzebują korekty składu w bardzo szybkim czasie. Wtedy korzystamy z naszej wyjątkowości i w ekspresowym tempie realizujemy takie wyzwanie. Najkrótszy czas realizacji zlecenia, jaki pamiętam – wg mnie to jakieś 15 minut!
- Życząc Wam zatem realizacji wciąż nowych tematów w coraz szybszym tempie, dziękuję za rozmowę.
udostępnij udostępnijCZYTAJ RÓWNIEŻ
14 czerwca 2024
10 czerwca 2024
23 marca 2020
27 stycznia 2020