Rozmowa z Kamilem Morkiszem, Kucharzem w Promar

- Rola Kucharza w firmie produkującej przyprawy oraz maszyny dla przemysłu spożywczego jest nie do przecenienia. To Ty dysponując swoją wiedzą i doświadczeniem musisz przetestować produkty tak, jak będzie to robił zakład produkcyjny lub wręcz klient końcowy.

- Na co dzień jestem odpowiedzialny za testowanie tego co wychodzi z laboratoriów działu R&D. Zadania, które do mnie spływają dotyczą produktów, które wg planów maja stać się przebojem na półkach sklepowych. Muszę więc być na bieżąco z obowiązującymi trendami rynkowymi, z aktualnymi modami dietetycznymi, z blogami i trendsetterami.

- Czyli oprócz działu R&D musisz blisko współpracować z Centrum Aplikacyjnym?

- Jest oczywiste, że to co ja jako kucharz przygotuję w swojej kuchni, nie zawsze uda się wykonać maszynowo w zakładzie produkcyjnym. Produkcja ręczna jest w tej chwili usługą drogą i ekskluzywną, zakłady w większości przestawiają się na produkcje maszynową. Nasza oferta musi być dostosowana do możliwości produkcyjnych parku maszynowego jakim dysponują klienci. Dlatego Centrum Aplikacyjne stanowi dla mnie nieocenione wsparcie, jeżeli chodzi o doradztwo w zakresie specyfikacji pracy i możliwości różnych maszyn.

- Jak często możesz pozwolić sobie na pracę twórczą i eksperymenty kuchenne?

- Trendy i mody kulinarne powstają w restauracjach. Szefowie kuchni tworząc nowe smaki bardzo szybko dostają informację zwrotną i opinie od klientów. Dlatego śledzenie trendów pojawiających się w restauracyjnych menu jest niezwykle ważne dla wszystkich osób związanych z R&D w branży spożywczej. Ja stanowię część działu R&D, mam doświadczenie w pracy w restauracji i kuchni, dysponuję wiedzą na temat produktów, technik gotowania i przyprawiania, wiem jak będą się zachowywały określone składniki w trakcie obróbki. Wspólnie podążając za światowymi trendami staramy się dostosowywać je do polskich gustów kulinarnych i polskich realiów.

- Gdy już dopracujecie określone produkty i sposób ich wykorzystania, w jaki sposób prezentowane są klientowi?

- Systematycznie organizujemy degustacje dla klientów. Firmy są zapraszane do naszej Akademii Smaku na testy. W ich trakcie klienci dostają do spróbowania szereg potraw przygotowanych z użyciem naszych produktów. Ostatnio prezentowaliśmy sposoby wykorzystania jednej z mieszanek przypraw w trzech odsłonach. Mieszanka znakomicie smakowała zarówno w daniach typu fast food, w daniach barowo/stołówkowych, ale też była użyta do przyrządzenia wykwintnej potrawy serwowanej w restauracji a la carte.

- Do Twoich obowiązków należy również gotowanie na targach lub konferencjach i seminariach branżowych?

- Tego typu spotkania są świetnym sposobem na przedstawienie naszych pomysłów i produktów. Uczestniczą w nich przecież osoby związanie z naszą branżą, czyli Ci na których opinii najbardziej nam zależy. Od  razu widzimy, które smaki sprawdziły się, i co warto skierować do dalszej produkcji dla zakładów.

- Podsumowując, czy praca Kucharza Promarze bardzo różni się od pracy w restauracji?

- W Promarze jest miejsce na zdecydowanie większą ilość zespołowej pracy twórczej, testowanie do skutku nowych przypraw i nowych rozwiązań. Nieustannie musimy wymyślać nowe produkty. A poza tym, co nieczęsto zdarza się kucharzom – mam wolne weekendy!

- Dziekuje za rozmowę!

 

udostępnij udostępnij


CZYTAJ RÓWNIEŻ